Witam, czasem zdarza mi się na wykładzie coś stworzyć. I tak się stało i
tym razem. Mam nadzieje, że Pan z Bezpieczeństwa Sieci Operacyjnych nie
gniewa się na mnie z tego powodu;)
Mam dwie wersje, nie mogłam się zdecydować, choć mój Wybranek był za tą pierwszą;)
[u mnie na komputerze ma ona czerwone oczy, ku mojemu zdziwieniu po dodaniu obrazka dla bloga kolor sie zmienia w jakies niewiadomo co;/]
Pozdrawiam, Aneta;)
czwartek, 18 grudnia 2014
sobota, 6 grudnia 2014
Trudne powroty
Ostatnio milion obowiązków i innych spraw zaprząta moją głowę, nie wspominając o rosnącej liczbie kolokwiów. Na rysowanie nie ma czasu;/ Poniższy bazgroł naprawdę w mojej głowie zapowiadał się ciekawie, zaczęłam go na jednym z wykładów, niestety później nie miałam go kiedy dokończyć, zrobiłam to teraz, nieco niedbale . Nie wiem czy tylko ja tak mam, że nie umiem wracać do większości rozpoczętych szkiców, jeśli jest to różnica tygodnia chociażby. Już nie taki humor, nie ta atmosfera, nie to powietrze co wtedy, sama nie wiem co ale wolę jednak robić coś w całości, od razu.
środa, 26 listopada 2014
nic nie wychodzi
Pozdrawiam, Aneta:)
niedziela, 9 listopada 2014
Róże i fiolety
Witam. Pogoda za oknem dość ponura, także 'bazgroł' odbiega barwnie od rzeczywistości.
Przygotowałam dwie wersje, jaśniejszą i ciemniejszą(prędzej było ich chyba o milion więcej:P). Nie mogłam się zdecydować.W przygotowaniu następny rysunek, który mam nadzieję niedługo ujrzy światło dziennie.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających, Aneta ;)
Przygotowałam dwie wersje, jaśniejszą i ciemniejszą(prędzej było ich chyba o milion więcej:P). Nie mogłam się zdecydować.W przygotowaniu następny rysunek, który mam nadzieję niedługo ujrzy światło dziennie.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających, Aneta ;)
wtorek, 28 października 2014
Wąska talia-koniec brudu (+18)!
Pozdrawiam, Aneta :)
poniedziałek, 27 października 2014
Wymęczony rysunek
Chciałam choć raz się postarać! Niestety, miałam już dość patrzenia na rysunek i próbowania go w jakikolwiek sposób udoskonalić. Musiał już od początku mi się nie podobać skoro męczarnią było jego dokończenie. Tak czy inaczej, oto on:
Mam nadzieję, że chociaż wy dostrzeżecie w nim coś pozytywnego;)
Pozdrawiam, Aneta ;)
Pozdrawiam, Aneta ;)
sobota, 18 października 2014
brud zamiast cieniowania

Pozdrawiam, Aneta
środa, 8 października 2014
Czas goni...
Można już śmiało twierdzić, że rok akademicki ruszył pełną parą. Co za tym idzie-mam mało czasu.
Pomimo zmęczenia i znużenia postanowiłam coś sobie nagryzmolić przed snem:
Mam nadzieję, że już wkrótce będę miała więcej czasu wolnego;)
Pozdrawiam, Aneta;)
Pomimo zmęczenia i znużenia postanowiłam coś sobie nagryzmolić przed snem:
Mam nadzieję, że już wkrótce będę miała więcej czasu wolnego;)
Pozdrawiam, Aneta;)
wtorek, 30 września 2014
Okazyjnie
Z okazji Dnia Chłopaka postanowiłam coś nabazgrolić dla mojego mężczyzny ;)
W przypadku pierwszego obrazka, jako "pomoc naukową" do zerkania wzięłam rysunek autorstwa nicolasammarco z deviantart: TU . Ponownie podarowałam sobie warstwy;/ Niestety twarz wyszła strasznie płasko:< Ale cóż, trzeba dalej ćwiczyć.
Pozdrawiam, Aneta :)
:
W przypadku pierwszego obrazka, jako "pomoc naukową" do zerkania wzięłam rysunek autorstwa nicolasammarco z deviantart: TU . Ponownie podarowałam sobie warstwy;/ Niestety twarz wyszła strasznie płasko:< Ale cóż, trzeba dalej ćwiczyć.
Pozdrawiam, Aneta :)
poniedziałek, 29 września 2014
Efekty nudy
Witajcie, pobazgrałam sobie dzisiaj dla rozluźnienia i takie to oto efekty (lepiej widać gdy kliknie się na zdjęcie):
Jutro spróbuje może czegoś nowego, a tymczasem...idę spać:)
Pozdrawiam, Aneta:)
Pozdrawiam, Aneta:)
piątek, 26 września 2014
5 kolorów
Witam ponownie! Dzisiaj zdecydowałam, że nie będzie warstw. Jak zdecydowałam tak zrobiłam. Skupiłam się dzisiaj tylko na 5 kolorach:
Najpierw obraz wypełniałam czwartym kolorem, następnie używałam reszty do utworzenia twarzy. Rysunki były szybkie i nie wymagały zbytniego zaangażowania. Poniżej przedstawiam rezultaty:
W przypadku dwóch rysunków wstawiam różne wersje, ponieważ nie mogłam się zdecydować.:P
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się narysować coś bardziej...dokładnego.
Pozdrawiam, Aneta :)
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się narysować coś bardziej...dokładnego.
Pozdrawiam, Aneta :)
środa, 24 września 2014
Trzeba ćwiczyć
Kolejna próba poczyniona przeze mnie w nocy prezentuje się w ten sposób:
Na osobnej warstwie utworzyłam szkic(rys.1). Na drugiej warstwie nałożyłam szary kolor na całość obrazka, następnie ciemniejszymi i jaśniejszymi odcieniami próbowałam nadać twarzy nieco wypukłości. Na kolejnej (rys.2 i rys.3) rozpoczęłam nakładanie koloru.
Póki całkiem nie udoskonalę twarzy chyba nigdy nie zabiorę się za resztę ciała:P
Kolejne próby już wkrótce;)
Pozdrawiam, Aneta.
Na osobnej warstwie utworzyłam szkic(rys.1). Na drugiej warstwie nałożyłam szary kolor na całość obrazka, następnie ciemniejszymi i jaśniejszymi odcieniami próbowałam nadać twarzy nieco wypukłości. Na kolejnej (rys.2 i rys.3) rozpoczęłam nakładanie koloru.
Póki całkiem nie udoskonalę twarzy chyba nigdy nie zabiorę się za resztę ciała:P
Kolejne próby już wkrótce;)
Pozdrawiam, Aneta.
wtorek, 23 września 2014
Jak tu zacząć
Mój chłopak mówi mi-może załóż bloga. No dobrze, założyłam i co teraz? Najpierw się przedstawie.
Mam na imię Aneta, studiuje informatykę i chcę zacząć tworzyć. Rysuję odkąd pamiętam, ale zawsze działo się to na kartkach papieru. W tym roku zakupiłam tablet graficzny Wacom, najtańszy jaki tylko znalazłam. Od czegoś trzeba zacząć. Jak wiadomo początki bywają trudne a ja jak na razie nie mogę się przekonać. Kwestia rysowania i jednoczesnego patrzenia na monitor jest dla mnie trudna do pogodzenia. Kiedy tylko stworzę coś nowego będę wrzucała to tutaj.:) Być może znajdzie się ktoś kto doradzi co zrobić aby było lepiej.
Na początek przedstawie Wam moje próby:
1.
2.
Mam na imię Aneta, studiuje informatykę i chcę zacząć tworzyć. Rysuję odkąd pamiętam, ale zawsze działo się to na kartkach papieru. W tym roku zakupiłam tablet graficzny Wacom, najtańszy jaki tylko znalazłam. Od czegoś trzeba zacząć. Jak wiadomo początki bywają trudne a ja jak na razie nie mogę się przekonać. Kwestia rysowania i jednoczesnego patrzenia na monitor jest dla mnie trudna do pogodzenia. Kiedy tylko stworzę coś nowego będę wrzucała to tutaj.:) Być może znajdzie się ktoś kto doradzi co zrobić aby było lepiej.
Na początek przedstawie Wam moje próby:
1.
2.
3.
4.
5.
Subskrybuj:
Posty (Atom)