Chciałam choć raz się postarać! Niestety, miałam już
dość patrzenia na rysunek i próbowania go w jakikolwiek sposób udoskonalić. Musiał już od początku mi się nie podobać skoro męczarnią było jego dokończenie. Tak czy inaczej, oto on:
Mam nadzieję, że chociaż wy dostrzeżecie w nim coś pozytywnego;)
Pozdrawiam, Aneta ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz