Kiedyś będę wielką artystką, teraz...

czwartek, 4 czerwca 2015

Zmęczenie

Nad tym bazgrołem trochę się pomęczyłam. Szczerze powiedziawszy nie wiem czy będę chciała go dokończyć.


Pozdrawiam, Aneta;)
Autor: milva o 12:25
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Łączna liczba wyświetleń

O mnie

Moje zdjęcie
milva
pisze rysuje fotografuje spiewam i notorycznie wkurzam ludzi
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2016 (2)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
  • ▼  2015 (11)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ▼  czerwca (2)
      • Zmęczenie
      • Progres czy regres
    • ►  maja (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2014 (13)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (5)

Obserwuje:

  • szkicownik
    Parę nowych rzeczy
  • Poczwarka Prezentuje...
    Czarno na białym
  • valarmmorghulis
    Lepiej stracić sekundę z życia niż życie w ciągu sekundy.
  • cojakiśczasownik bazgrowniczy
    Zleconka
Motyw Rewelacja. Obsługiwane przez usługę Blogger.