Niektórzy mówią, że idzie mi lepiej a niektórzy wręcz przeciwnie.
Podobają im się bardziej moje początkowe prace. Sama nie wiem co o tym
myśleć więc ćwiczę dalej;)
Równie dobrze możesz zapytać czy jesteś tłusta itp. :P Oczywiście że jest progress, w końcu z każdą kolejną pracą człowiek stara się poprawić to co nie wyszło poprzednim razem... np. widać że pracujesz nad tym by prace nie wyglądały płasko i by czymś zaskoczyć. Z drugiej strony dalej operujesz bardzo rozmytą kreską i poprzestajesz na rysowaniu niemalże nieróżniących się od siebie twarzy - wciąż ta sama pani z wielkimi oczami i o idealnej cerze pozbawionej kości policzkowych. Więc jeśli ktoś nie dostrzega postępów w Twojej technice, to jedynym kryterium czy nowe prace są lepsze czy gorsze jest już tylko kwestia czyjegoś gustu. Mam nadzieję, że pomogłam rozwiązać dylemat moralny progres czy regres :D
Równie dobrze możesz zapytać czy jesteś tłusta itp. :P Oczywiście że jest progress, w końcu z każdą kolejną pracą człowiek stara się poprawić to co nie wyszło poprzednim razem... np. widać że pracujesz nad tym by prace nie wyglądały płasko i by czymś zaskoczyć. Z drugiej strony dalej operujesz bardzo rozmytą kreską i poprzestajesz na rysowaniu niemalże nieróżniących się od siebie twarzy - wciąż ta sama pani z wielkimi oczami i o idealnej cerze pozbawionej kości policzkowych. Więc jeśli ktoś nie dostrzega postępów w Twojej technice, to jedynym kryterium czy nowe prace są lepsze czy gorsze jest już tylko kwestia czyjegoś gustu. Mam nadzieję, że pomogłam rozwiązać dylemat moralny progres czy regres :D
OdpowiedzUsuń